W ubiegły piątek policjanci patrolowali rejon Milicza. Około godziny 18:00 na parkingu jednego z lokalnych marketów funkcjonariusze zatrzymali do kontroli samochód Opel Astra, który poruszał się na oleśnickich numerach rejestracyjnych. Miliccy policjanci już wcześniej podejrzewali, że osoby poruszające się tym pojazdem mogą być w posiadaniu narkotyków. Przypuszczenia okazały się trafne.

Mundurowi wylegitymowali dwóch mężczyzn, którzy poruszali się Oplem. Byli to mieszkańcy Twardogóry w wieku 20 i 37 lat. Podczas przeszukiwań samochodu, policjanci znaleźli plastikowy pojemnik i szklany słoik. W środku znajdowały się liczne małe woreczki z zawartością białego proszku. Po wstępnym badaniu narkotesterem okazało się, że była to amfetamina w ilości ponad 400 porcji wolnorynkowych. Narkotyki należały do 20-latka.

Natomiast starszy pasażer miał przy sobie woreczek z zawartością porcji marihuany. Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie aż do wyjaśnienia okoliczności sprawy. Już następnego dnia usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstw narkotykowych.

37-latkowi za posiadanie marihuany grozi do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast młodszy mężczyzna za posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowej może zostać usłyszeć wyrok nawet do 10 lat pozbawienia wolności. 20-latek został objęty środkiem zapobiegawczym w postaci dozoru policyjnego.