Dzisiaj mówi się tylko o jednym – inwazji Rosji na Ukrainę. Ze środy na czwartek, około 3:45 Wladimir Putin wypowiedział wojnę Ukrainie ogłaszając “specjalną akcję militarną” i wzywając ukraińskich żołnierzy do złożenia broni. Rosyjskie rakiety uderzyły w cele strategiczne w całej Ukrainie. 

Na samym Dolnym Śląsku żyją setki tysięcy Ukraińców. Spontaniczne protesty i przejawy solidarności widoczne są już od kilku dni. Także w Miliczu oprócz symbolicznych gestów, gmina wychodzi z pomocą humanitarną na wypadek zaognienia się inwazji. W celu omówienia sytuacji na Ukrainie zwołano sztab zarządzania kryzysowego.

W Starej Rzeźni – Miejsce Spotkań rozmawiano w gronie przedstawicieli gminy Milicz oraz powiatu milickiego. Analizie poddawano ewentualne konsekwencje dla polskich samorządów w związku z rosyjską inwazją oraz możliwi formami pomocy. Reprezentanci oczekują na decyzję Wojewody Dolnośląskiego w zakresie działań w ramach zarządzania kryzysowego.

Zobacz: Solidarni z Ukrainą. “Gmina Milicz nie zostawi swoich braci bez pomocy”