17 lipca o 6:30 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Miliczu otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży samochodu Mercedes Vito. Bus został skradziony z terenu ogrodzonej i zamkniętej posesji w Sławoszowicach. W środku pojazdu właściciel zostawił klucze przez co złodziej miał ułatwione zadanie. Bez większego wysiłku udało mu się uruchomić Mercedesa i odjechać.

Na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci i rozpoczęli czynności, które miały ustalić gdzie znajduje się samochód oraz sprawca zdarzenia. Już przed 8:00 udało się zatrzymać mężczyznę, który odpowiadał za nielegalne przywłaszczenie pojazdu. Natomiast na jednym z miejscowych parkingów osiedlowych funkcjonariusze znaleźli uszkodzonego Mercedesa.

W toku dalszych czynności ustalono, że 38-letni mieszkaniec Milicza ukradł w nocy pojazd. Jeździł nim po okolicy i po uszkodzeniu przedniej części busa, porzucił go na osiedlowym parkingu. Okazało się, że zatrzymany mężczyzna tego samego dnia wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za inne przestępstwo.

38-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie do czasu wyjaśnienia okoliczności. Po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Natomiast Mercedes został zwrócony właścicielowi.

Mężczyzna jest podejrzany o dokonanie dwóch przestępstw, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie jest w toku, a sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie.