Nietrzeźwy kierowca zakończył podróż w przydrożnym rowie
13 sierpnia przed 22:00 policjanci zostali zadysponowani do wypadku przy ul. Sułowskiej w Miliczu. Na miejscu zdarzenia drogowego zastano kierowcę, czyli 41-letniego obywatela Ukrainy mieszkającego na terenie Milicza. Mężczyzna kierował samochodem osobowym marki Łada stracił panowanie przed pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Jaki był powód?
Zobacz też: “L-ka” skończyła kurs w rowie. Drugi kierowca uciekł z miejsca zdarzenia
Policjanci szybko ustalili, że powodem wypadku był spożyty alkohol. Badanie alkomatem wykazało w organizmie kierowcy ponad 1,6 promila alkoholu. W związku z tym policjanci do czasu wyjaśnienia sprawy zatrzymali nietrzeźwego kierowcę w policyjnym areszcie, a samochód odholowano na parking strzeżony.
Mężczyzna trafił przed milicki sąd
Po wytrzeźwieniu mężczyzna trafił przed milicki sąd, który działając w trybie przyśpieszonym przewidzianym dla obcokrajowców, niezwłocznie wydał wyrok.
Zobacz też: 61-letni mężczyzna prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany przez policję
Policjanci z Milicza przypominają, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd może orzec zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, bądź pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata. W katalogu kar przewidziano także świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych.