Gdy w 1819 roku zmarł Reichenbach, będący ostatnim z wierzchowickich hrabiów, cały majątek przeszedł w ręce spadkobiercy – Jana Henryka X von Hochberga z Książa. Ze względu na to, że nowy właściciel miał jedynie 12 lat, interesy w jego imieniu były prowadzone przez pana Geislera do 1843 roku.

Zobacz też: Historia Wierzchowice. Jak wyglądały losy miejscowości do XVIII wieku

W 1855 roku zmarł baron von Hochberg, a jego dobra zostały w rękach jego żony Adelajdy. Kobieta zamieszkała w dworku położonym w miejscowości Dziewiętlin, w gminie Krośnice. Hrabina była uważana za dobrą i uczynną kobietę, która chętnie pomagała ubogim przekazując im różnego rodzaju datki, zarówno pieniężne jak i żywnościowe.

Dobra wierzchowickie przeszły w ręce ich syna Jana Henryka XIV Bolko. Hrabia był także dobrym gospodarzem. W wielu miejscowościach w gminie Krośnice, w tym w Wierzchowicach zachowały się liczne budynki folwarcze, które są wciąż w dobrym stanie. Gdy dziedzic zmarł w wieku 83 lat, w 1926 roku, Wierzchowice przeszły w ręce jego syna Jana Henryka XVI. Za jego panowania, jednym z gości, który odwiedził miejscowość był cesarz Wilhelm II, który ufundował tu budynek stacji kolejowej.

Ostatnim dziedzicem miejscowości był dyplomowany leśnik Jan Henryk XVIII. Hrabia uciekł wraz ze swoja matką Eleonorą do Niemiec w 1945 roku, tuż przed wkroczeniem Rosjan. Hrabia, a zarazem ostatni dziedzic Wierzchowic zmarł w 1988 roku w Bawarii.

Zobacz też: Historia Cieszkowa. Jak wyglądały jej początki miejscowości?