Na samym początku jesieni nietrudno znaleźć kasztany. Widzimy je w lasach, parkach, na chodnikach. Najłatwiej rozpoznać je po charakterystycznej kolczastej okrywie orzecha. Jak się okazuje te niepozorne rośliny mogą pomóc w leczeniu. – Jak?

“Kasztanki dla Hospicjum” to akcja podobna do tej związanej z plastikowymi nakrętkami, z tą różnicą, że zamiast różnego rodzaju zakrętek, zbiera się kasztany. Wszystkie zebrane rośliny trafiają następnie do Fundacji “Wrocławskie Hospicjum dla dzieci”. Przedstawiciele stowarzyszenia przesyłają je później do firmy farmaceutycznej, która wykorzystuje kasztany do produkcji leków. Pozyskane środki finansowe trafiają na rzecz podopiecznych Fundacji.

Kasztanki dla Hospicjum

W akcję “Kasztanki dla Hospicjum” postanowiła włączyć się gmina Milicz. Dzięki zaangażowaniu pracowników świetlicy środowiskowej “Chatka Puchatka”, Ośrodka Pomocy Społecznej, Zakładu Usług Komunalnych, a także podopiecznych placówek i mieszkańców udało się zebrać 1 600 kg kasztanów.

Gmina Milicz otrzymała od Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci podziękowania. I edycja “Kasztanki dla Hospicjum” zakończyła się ogromnym sukcesem, ponieważ udało się zebrać w sumie 41 893 kg kasztanów.

Dzięki Wam zebraliśmy 41 893,00 kilogramy kasztanków, co jest równoznaczne z wagą 70 niedźwiedzi brunatnych żyjących w Tatrach i 10 500 kotów, żyjących w Waszych domach.

– pisze Fundacja Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci w liście