W tym roku minęły dwa lata od kiedy zamordowano Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Aby uczcić jego pamięć, 14 stycznia o godzinie 17:00 samorządowcy spotkali się na Milickim Rynku. Burmistrz Gminy Milicz Piotr Lech wraz ze starostą Sławomirem Strzeleckim oraz przedstawicielami milickiego sztabu zapalili światełko pamięci dla Pawła Adamowicza.

Samorządowcy, przy utworze Sound of silence, wygłosili uroczyste mowy . Obaj zażądali postawienia przed sądem sprawcy, który dokonał mordu na oczach milionów telewidzów.

Z Pawłem Adamowiczem miałem okazję spotkać się kilka razy. Dzisiaj tu w Miliczu, setki kilometrów od Gdańska, zaświadczam, że pamiętamy o tym co zrobił dla solidarności, dla wolnej Polski, a potem miasta Gdańsk, który jest dumą i chlubą Polski

– wspomina Piotr Lech

Starosta Sławomir Strzelecki wypowiedział ostatnie słowa prezydenta Pawła Adamowicza:

Gdańsk jest szczodry. Gdańsk dzieli się dobrem. Gdańsk chce być miastem solidarności 

Stworzone na milickim Rynku serce jest symbolem WOŚP’u, bo to podczas “Światełka do nieba” Paweł Adamowicz został zaatakowany przez zamachowca.

Paweł Adamowicz

Paweł Adamowicz od 1998 r. nieprzerwanie pełnił funkcję Prezydenta Gdańska. Znany był z prowadzenia polityki otwartej na różne grupy społeczne. Zmarł w wyniku trzykrotnego ugodzenia nożem przez 27-letniego zamachowca. Ciosy trafiły w serce oraz brzuch uszkadzając przy tym wiele narządów wewnętrznych. Prezydent zmarł następnego dnia.

Minęły już 2 lata od tragedii, a proces Stefana W. nadal nie ruszył.