Od czerwca w jednej z miejscowych placówek handlowych znanej sieci sklepów z asortymentem RTV dochodziło do regularnych kradzieży. W efekcie zniknęły trzy radioodbiorniki, krótkofalówki, alkomat i pad do gier. Przedstawiciel sklepu wycenił wartość skradzionego sprzętu na kwotę 1300 zł.

Za kradzieże odpowie jako recydywista

Po przyjęciu zgłoszenia, policjanci niezwłocznie zajęli się sprawą kradzieży. Dwa dni później udało się ustalić podejrzanego. Okazał się nim dobrze znany już milickim mundurowym, 46-letni mieszkaniec Milicza. Funkcjonariuszom udało się odzyskać skradzione przedmioty, które mężczyzna sprzedawał w jednym z miejscowych lombardów. Zostaną one niezwłocznie zwrócone do sklepu.

Zatrzymany 46-latek po zakończeniu wszystkich czynności i przesłuchaniu w charakterze podejrzanego został zwolniony. Sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie. Konsekwencje mogą być dotkliwe, ponieważ z uwagi na kryminalną przeszłość, mężczyzna będzie odpowiadał za dokonane kradzieże jako recydywista.