29 marca o godzinie 19:30 policja patrolowała okolice Milicza. Przy ul. Armii Krajowej funkcjonariusze usłyszeli grupkę młodych osób, która wykrzykiwała obraźliwe słowa w kierunku mundurowych. Policjanci zatrzymali się i postanowili wylegitymować jednego z nastolatków. Ten jednak stanowczo odmówił podania swoich danych personalnych i napluł na chodnik. W następstwie zaczął zachowywać się agresywnie.

Ze względu na zachowanie chłopaka, policja zastosowała środki przymusu bezpośredniego. Dopiero wtedy 16-latek uspokoił się i możliwe było jego wylegitymowanie. Co więcej, był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad 2 promile alkoholu.

Młody miliczanin został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu, skąd następnie został odebrany przez dorosłą siostrę. Zebrana przez policję dokumentacja została przesłana do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Miliczu, który zadecyduje o dalszym losie 16-latka.