Krystian Okoń: Dajmy sobie wszyscy prawo do narzekania
Rozmowa z Krystianem Okoniem, dyrektorem Centrum Edukacyjno-Turystyczno-Sportowym w Krośnicach.
Redakcja: Dziś rozmawiamy o nadchodzących wyborach parlamentarnych, które odbędą się 15 października. Czy jest Pan zainteresowany udziałem w tych wyborach?
Tak, zdecydowanie pójdę na wybory 15 października. Nie wyobrażam sobie żeby mogło być inaczej!
Krystian Okoń
Redakcja: Dlaczego uważa Pan, że udział w tych wyborach jest ważny?
To pytanie jest kluczowe, ponieważ nasz głos, głos każdego z nas ma ogromne znaczenie w kształtowaniu przyszłości naszego kraju. Wybory parlamentarne to święto demokracji. To okazja do wyboru przedstawicieli, którzy będą podejmować decyzje dotyczące polityki, gospodarki, edukacji i kierunku jaki obierze Polska.
Krystian Okoń
Zobacz też:
Redakcja: Niektórzy twierdzą, że to najważniejsze wybory od ’89 roku. Jak Pan się do tego odnosi?
To prawda, słyszymy często, że te wybory mają ogromne znaczenie. Jest to kluczowy moment dla naszej demokracji, w którym musimy dokładnie przemyśleć, kogo chcemy widzieć na stanowiskach decyzyjnych. Po latach transformacji ustrojowej nasz kraj wciąż stoi przed wieloma wyzwaniami, i wybory te mogą naprawdę wpłynąć na naszą przyszłość. Wybory 15 października to wybór między wolnością słowa a cenzurą, między uzależnieniem od władzy centralnej a samodzielnością w podejmowaniu decyzji w lokalnych samorządach, między zamykaniem granic i w konsekwencji groźbą wyjścia ze strefy schengen a korzystaniem w pełni z praw członkostwa w Unii Europejskiej i co najważniejsze między bezkarnością rządzących a odpowiedzialnością za podejmowane przez nich decyzje.
Krystian Okoń
Zobacz też:
Wywiad z dyrektorem CETS-u, Krystianem Okoniem. ”CETS to taki nieoczywisty dom kultury”
Redakcja: Jak zachęciłby Pan tych, którzy są niezdecydowani lub uważają, że “nie ma sensu głosować”?
Chciałbym powiedzieć wszystkim, którzy wahają się lub są zniechęceni, że nasz udział w wyborach ma ogromne znaczenie. To nie tylko nasze prawo, ale i obowiązek wobec naszego kraju. Niezdecydowani mogą przemyśleć, jakie wartości i cele są dla nich ważne, a następnie znaleźć kandydatów lub partie, które najlepiej je reprezentują. Jeśli jednak nie przeszkadza Wam obecny stan sądownictwa, upartyjnienie mediów publicznych, widmo kontroli na granicach z naszymi zachodnimi sąsiadami i brak środków z KPO, a także bezkarność wobec afery wizowej i wielu innych to nie idźcie na wybory. Jeśli jest inaczej, to zagłosujcie, bo prawo do krytyki i narzekania mają jedynie ci, którzy oddali swój głos. Dajmy sobie wszyscy prawo do narzekania.
Krystian Okoń
Redakcja: Dziękuję za rozmowę.