29 maja policjanci kontrolowali podmilicką miejscowość Średzina. Zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę Opla Astry, który przekroczył dozwoloną prędkość o 35 km/h. W związku z tym mundurowi postanowili nałożyć na 62-letniego Gruzina mandat w wysokości 800 zł. Kierowca uregulował karę już na miejscu.

Tego dnia Gruzini mieli dokonać dwóch kradzieży

W międzyczasie miliccy policjanci zostali powiadomieni przez dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Miliczu, że trwają poszukiwania trzech mężczyzn poruszających się Oplem Astrą. To oni mieli kilka minut wcześniej ukraść damską torebkę pozostawioną w samochodzie. W torebce były pieniądze oraz dokumenty osobiste właścicielki.

Opis odpowiadał zatrzymanemu do kontroli pojazdowi. Tym samym funkcjonariusze uniemożliwili trzem mężczyznom dalszą drogę i wezwali na miejsce dodatkowe patrole. Do czasu wyjaśnienia okoliczności sprawy Gruzini zostali osadzeni w policyjnym areszcie, a samochód którym jechali został odholowany na parking strzeżony.

Jak się jednak okazało, nie była to jedyna kradzież której dokonali tego dnia. Na jednej z milickiej stacji paliw kierowca był zajęty pompowaniem kół. Cudzoziemcy wykorzystali nieuwagę właściciela i zabrali saszetkę z pieniędzmi.

Zatrzymani mężczyźni zostali przesłuchani przez policjantów w obecności tłumacza. O ich dalszym losie zadecyduje Sąd Rejonowy w Miliczu.