20-latek kierował pod wpływem narkotyków. Miał przy sobie środki odurzające
W miniony czwartek (21 października) policjanci patrolowali ulice Sławoszowic. Około 5:20 funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu osobowego marki VW Golf. Jak wynikało z dokumentów, za kierownicą pojazdu siedział 20-letni mieszkaniec Zdun (województwo wielkopolskie).
Mężczyzna był trzeźwy i posiadał wszystkie wymagane dokumenty. Jednak zachowanie 20-latka zwróciło uwagę milickich policjantów. Postanowili sprawdzić czy nie jest pod wpływem środków odurzających. Przypuszczenia okazały się trafne, ponieważ użyty przez policjantów tester wykazał w organizmie mężczyzny obecność niedozwolonych substancji. W toku dalszych działań funkcjonariusze znaleźli w samochodzie mężczyzny woreczki z zawartością kilku porcji marihuany i amfetaminy.
Ze względu na podejrzenie popełnienia przestępstwa, funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i uniemożliwili mu dalszą jazdę samochodem. Następnie 20-latek został przewieziony do milickiego szpitala, aby potwierdzić zawartość narkotyków we krwi. To właśnie od wyników badań uzależniony jest dalszy tok postępowania w tej sprawie. Jeśli potwierdzi się obecność substancji niedozwolonych w organizmie mężczyzny, to poniesie on takie same konsekwencje prawne jak nietrzeźwi kierowcy.
Jak wskazuje podinsp. Sławomir Waleński:
Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Świadczenie pieniężne może być orzeczone przez sąd nawet do kwoty 60 tysięcy złotych. Ponadto odpowie on za posiadanie narkotyków, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.
milicz.policja.gov.pl